Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Podlasie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Podlasie. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 lutego 2021

Puszcza zimowa



Wreszcie!

Do trzech razy sztuka, jak mówią.

Przyjechaliśmy na Podlasie wśród takich gwiazd, że można je było strącać grabiami, na gęsto rozsiane po niebie. Wysiedliśmy z samochodu, skrzypnął śnieg pod nogami, skrzypnęły drzwi naszego drewnianego domku i przepadliśmy, znowu.

niedziela, 23 lutego 2020

(nie)zimowe Podlasie na weekend


To był krótki wyjazd regeneracyjny po intensywnym i dość trudnym czasie.
Leśne królestwo jak zwykle zachwyciło totalnie, choć wyjazd był krótszy niż planowaliśmy. I mniej zimowy niż planowaliśmy.
Ale nawet ten lekko przedłużony weekend pełen spacerów dał radę, kurde, jak bardzo.
Wyjdę pewnie na egzaltowaną romantyczkę, ale puszcza wzrusza mnie do łez.

środa, 27 lutego 2019

podlasie z dziećmi zimą

podlasie z dziećmi, ferie w Białowieży


Podlasie w lecie poznaliśmy i pokochaliśmy. Od jakiegoś czasu marzył nam się wyjazd do puszczy zimą. Wizje takiego mieliśmy iście baśniowe, z masami migocącego śniegu i skrzypiącym mrozem, bo w końcu to polski biegun zimna.

czwartek, 14 czerwca 2018

weekend nad Bugiem

Trochę mi się chciało nad morze tak naprawdę. Ale czas mieliśmy ograniczony, a z naszego Lublina nad morze jest naprawdę daleko, więc postawiliśmy na bliższy wypad, nad Bug z rowerami i przyczepką.
Bug. Romantyczny Bug, nieuregulowany, klimatyczny, dziki. Kojarzący się ze wschodnią duszą, z ta dobrą prostotą. Esencja tej symbolicznej sielskiej polskości.